Wypadanie włosów u kobiet – przyczyny, objawy, leczenie

To problem bardzo wielu Pań. Może mieć różne przyczyny, dodatkowe objawy i sposoby leczenia. Poniżej znajdziecie kompendium wiedzy na temat wypadania włosów u kobiet. Zapraszamy.

Przyczyny wypadania włosów u kobiet

Takie pytanie powinno się pojawić, gdy leci Wam za dużo włosów (będziecie wiedziały, kiedy ma to miejsce). Z pewnym prawdopodobieństwem może być za to odpowiedzialne, to co znajduje się na Waszym talerzu, lub dokładniej: to czego na nim nie ma. Skóra i włosy potrzebują pewnych konkretnych składników. Bez nich może być problem. To między innymi siarka. Zresztą jest ona nie tylko ważna dla nich, ale dla całego organizmu. Siarki szukajcie przede wszystkim w produktach wysokobiałkowych. Mają ją też pewne warzywa. Aby je znaleźć, trzeba przede wszystkim zdać się na… węch. Gotowany kalafior i kapusta nie mają zbyt przyjemnego zapachu. To właśnie dzięki obecności związków siarki.

W diecie może Wam brakować też innych składników, które są istotne dla włosów. To chociażby cynk. Jego niedobór zauważycie nie tylko w stanie fryzury, ale i na skórze. Ten z kolei pierwiastek to przede wszystkim owoce morza, ale też i kasza gryczana, czy niektóre rośliny strączkowe. Zwróćcie też uwagę na ilość witamin w Waszej codziennej diecie. Mowa tutaj między innymi o tej oznaczonej literą A. Jej niedobór może skutkować wypadaniem włosów. Generalnie rzecz biorąc takie niedobory nie zdarzają się zbyt często. Są jednak możliwe. Związane mogą być między innymi z radykalnym i częstym odchudzaniem. Warto na to zwrócić uwagę. Do potrzebnych witamin zalicza się też C i E. 

Czy „zjada” mnie stres?

To kolejne pytanie bez którego się nie obędzie, jeśli tracicie w dużych ilościach włosy. Wpływ stresu jest skomplikowany i nie zawsze oczywisty. Przede wszystkim, co już parę razy podkreślałem, chodzi o sytuację w której jest on przewlekły. Za idealny przykład tutaj praca. Jeśli macie z nią problemy (wymagający szef, nadmiar zajęć), to stres prędzej czy później Was dopadnie. W związku z jego działaniem w organizmie zaczyna się problem z hormonami. Ich funkcjonowanie przestaje być regularne, a to może mieć wpływ między innymi i na stan skóry i włosów. No więc: czy „zjada Was stres”?

Inne możliwe przyczyny ubytków we fryzurze

Powodów wypadania włosów może być naprawdę. Czasem są one niekoniecznie oczywiste, ale też zwykle mało groźne. Za przykład posłuży tutaj związywanie włosów. Można je określić jako „mechaniczna przyczyna”. Osłabiacie w ten sposób włosy. Konsekwencją może być ich nadmierna utrata, ale sam ten proces szybko się kończy.

Nieco gorzej w tej kwestii wygląda „wypadanie włosów na własne życzenie”. Co to oznacza? To grupa przyczyn, które związane są ze stylizacją, ale też i pielęgnacją. Częste używanie suszarki i lokówki, to większe ryzyko wypadania włosów. W podobny sposób działa i farbowanie. W pewnym stopniu problemem mogą być też kosmetyki do pielęgnacji włosów. Tutaj oczywiście istotne są kwestie indywidualne. W największym skrócie nie u każdej osoby dany kosmetyk wywoła taki skutek. To nie wszystkie możliwe przyczyny wypadania włosów, ale o tym innym razem.

 

Główny objaw przy opisywanej dolegliwości jest znany i oczywisty. Nadmierne wypadanie włosów. Wspominałem we wstępie o dodatkowych symptomach. Te zależne są od przyczyny. Tutaj za przykład posłuży nadmierna stylizacja. Może w jej przebiegu oprócz utraty nadmiernej ilości włosów, dochodzić do przesuszenia skóry głowy. Objawem będzie swędzenie i złuszczanie się naskórka.

Nie można nie o wspomnieć o stanie błogosławionym. Ciąża to czas w której rzadko ma się problemy z fryzurą. „Ale. Po urodzeniu dziecka już takowe się zwykle pojawiają. Są one na szczęście czasowe. Można powiedzieć, że ciąża to okres ochronny. 

Domowe sposoby na wypadanie włosów u kobiet

Jest ich sporo, dlatego macie w czym wybierać. Część z tych sposobów jest ukierunkowana na wypadanie. Inne działają na porost włosów. Są też takie, które mają chronić przed wypadaniem. Działając na przykład nawilżająco na skórę głowy. W celu również ratowania fryzury. I taki właśnie miks sposobów chcę Wam zaprezentować.

Żółtka jajek na nawilżenie

Zacznę od sposobu, który niekoniecznie pomaga wprost. Ale warto mieć świadomość, że pomoc fryzurze to działanie na wielu płaszczyznach. Ot chociażby konieczne jest dbanie o skórę głowy. Żółtko jajek najlepiej nie stosować raz na tydzień. Nie częściej. Mocno obciąża fryzurę. Żółtko będzie podstawą maseczki do włosów. Zależnie od potrzeb będziecie dodawać innych składników. Przykładowo jeśli problemem są suche włosy, to najlepszym pomysłem będzie oliwa z oliwek. Na jedno żółtko wystarczą 3 łyżki. Wymieszać, nałożyć na głowę. Trzymać pół godziny. Następnie dokładnie umyć głowę. Celem jest nawilżenie, ale też danie „oddechu” suchej skórze. 

Zielona herbata dla lepszej kondycji

Stosowana zarówno na skórę, jak i w czasie diety. Ma też właściwości, które pomogą na włosy. Przede wszystkim zielona herbata to mnóstwo przeciwutleniaczy. To między innymi witaminy C i E. Zielona herbata często występuje jako składnik preparatów do pielęgnacji fryzury. Możesz również przygotować z niej domowy specyfik. Herbata pomaga w przypadku porostu włosów. Zwykle w tym kontekście wymienia się jeden z przeciwutleniaczy (o bardzo silny działaniu). Zielona herbata to też jedna z witamin z grupy B. Pantenol – bo o nim mowa – jest niezwykle ważny dla kondycji fryzury.

Hibiskus na wzrost

To roślina posiadająca w swoim składzie związki, które działają nawilżająco. Hibiskus to także wspominana wyżej witamina C. Bardzo ważna dla włosów. Roślina ta pobudza między innymi macierz. Dzięki temu w pewien sposób kontroluje wzrost włosa. Hibiskus to składniki dzięki którym można wydłużyć fazę anagenową. Czyli właśnie wzrostu.

W jaki sposób wykorzystać tę roślinę? Oprócz hibiskusa potrzebujemy oleju kokosowego. Łyżkę pierwszego składnika. Oleju – kilka. Podgrzewamy i jednocześnie mieszamy. Ciepłą maseczkę nakładamy na około 30 minut.

Oliwa z oliwek na regenerację

Wspomniana już przy okazji żółtek jajek. Sama z siebie ma właściwości, które powinny Was zainteresować. Jest polecana ze względu na pobudzanie porostu włosów. Oliwa jest bogata w przeciwutleniacze. Dzięki temu pomaga włosom, ale też skórze głowy. Oliwa ma działanie regenerujące. Można ją stosować w pojedynkę. Jako składnik dodatkowy. Nie tylko z żółtkiem. Po zastosowaniu tej maseczki koniecznie trzeba umyć głowę.

Czosnek dla skóry głowy

Ma on naprawdę dużo właściwości. Zaczniemy od najbardziej oczywistego i znanego zastosowania czosnku. Kiedy dopadnie nas infekcja górnych dróg oddechowych, to nie ma nic lepszego niż nasz nieprzyjemnie pachnący bohater.  Skutecznie zwalcza takie choroby. Można też go stosować jako środek zapobiegawczy. Dlaczego tak działa? Wszytko dzięki lotnych związkom siarki.

Czosnek można też wykorzystać do leczenia takiej choroby jak trądzik. Tutaj jednak uwaga. Stosuje się go doustnie i zewnętrznie, ale przy tym drugim sposobie warto uważać. W przypadku przykładania czosnku do zmian trądzikowych, może to skończyć się nieprzyjemnym zaczerwienieniem, a nawet oparzeniami skóry. W tym wypadku wiele zależy od kwestii indywidualnych. Ciekawą właściwością przypisywaną tej roślinie jest odmładzanie organizmu. To dzięki sporej zawartości przeciwutleniaczy. Te zwalczają wolne rodniki – „szkodniki” odpowiedzialne za szybsze starzenie się organizmu i skrócenia życia komórek. Czosnek ma też wspomagać krążenie krwi, a w ten sposób wpływać między innymi na stan skóry.

Kolejna właściwość związana jest z leczeniem choroby nowotworowej. Według niektórych specjalistów, czosnek ma niszczyć bakterie Helicobacter pylori. Co to za jedne? Przebywają one sobie w naszym układzie pokarmowym. Wiąże się je między innymi z wrzodami na żołądku i nowotworami atakującymi tę część naszego organizmu. Przeciwutleniacze, które w czosnku się znajdują, mają też pobudzać układ immunologiczny do ochrony przed różnymi szkodliwymi sytuacjami, które mogą kiedyś w przyszłości skutkować rozwojem raka.

Przejdźmy do tego co nas tutaj najbardziej interesuje. W jaki sposób czosnek może pomóc naszej fryzurze? Zacznę może od tego, że do upiększania urody stosowały go już nasze babki i prababki. Czosnek to siarka. Nasze włosy lubią w dwa konkretne aminokwasy z którymi ten pierwiastek jest związany. I właśnie dlatego, czosnek może nam pomóc. Spotkać możecie się z różnymi metodami jego zastosowania. Sok z czosnku dodaje się między innymi do odżywek. Można też przygotować z niego wcierkę. 2 razy w tygodniu powinno wystarczyć. Pamiętajcie jednak o tym, co napisałem wyżej, przy trądziku. Warto najpierw sprawdzić na małym fragmencie nieowłosionej skóry, czy przypadkiem nie wystąpią u nas jakieś negatywne reakcje.

Profesjonalne rozwiązania na wypadanie włosów u kobiet

Jest ich sporo. Różnią się między sobą nie tylko działaniem, problemem z którym sobie mogą poradzić. To także cena i efektywność. Chciałbym skupić się na dwóch rozwiązań na wypadanie włosów u pań.

Locerin – tabletki na wypadanie włosów dla kobiet

To z kolei rozwiązanie tańsze i przede wszystkim oparte wyłącznie o naturalne składniki. To preparat pozbawiony skutków ubocznych. O ile opisany wyżej produkt jest mocno kierunkowy, czyli pomaga walczyć tylko z łysieniem androgenowm, o tyle Locerin pomaga przy każdej przyczynie wypadania włosów u kobiet. Pozwala je powrócić do życia. Jeśli Ci wypadają, trzeba przecież coś z tym zrobić.

W tych tabletkach znalazło się aż 16 składników (nie ma drugiego takiego rozwiązania na rynku), które wzajemnie uzupełniają i wzmacniają swoje działanie. Koniecznie zapoznajcie się z moją recenzją Locerin. Warto też odwiedzić stronę producenta.

Rogaine 5%

Na początek te tajemnicze „5%”. Czym jest? Oznaczeniem w jakim stężeniu występuje główny składnik Rogaine, a więc minoxidil. Pewną ciekawostką jest to, że spotkać się można raczej ze stężeniem dwuprocentowym, w przypadku preparatów dla pań. Czym jest minoxidil? Substancją, która pierwotnie była stosowana w leczeniu choroby nadciśnienia tętniczego. Wpływ na włosy to właściwie skutek uboczny badań, które nad minoxidilem prowadzono.

W pewnym momencie stał się on najpopularniejszym składnikiem preparatów na łysienie przeznaczonych dla Panów. Można powiedzieć, że do dzisiaj, mimo pojawienia się nowych składników, palmy pierwszeństwa (przynajmniej w niektórych rejonach świata) nie oddał. W przypadku pań wybór preparatów zawierających ten składnik jest mówiąc delikatnie skromny. Jednym z dostępnych jest opisywany tutaj właśnie Rogaine 5% dla kobiet.

Dla kogo i jak?

To przede wszystkim preparat dla pań cierpiących na łysienie dziedziczne. To problem dotykający obu płci, a wynikający z działania DHT na „wyczulone” na nie mieszki włosowe. U Pań to problem rzadszy, ale za to mający bardziej negatywny wydźwięk (do łysiejących Panó jesteśmy wszak przyzwyczajeni).

Rogaine 5% wystarczy aplikować raz dziennie. Jak stosować? Preparat ten jest w formie pianki. Najlepiej wymyć najpierw ręce i dokładnie wytrzeć. Na suchych dłoniach pianka po prostu lepiej się trzyma. Niewielką ilość wciera się w skórę głowy ze szczególnym uwzględnieniem miejsc przerzedzonych. Sam proces nie powinien być zbyt gwałtowny. Piankę najlepiej delikatnie wcierać opuszkami palców. Potem konieczne trzeba umyć dłonie. Dzienna dawka to pół nakrętki i lepiej się jej trzymać. Nie należy stosować preparatu na dopiero co umyte włosy. Rogaine 5% może być używany przez kobiety, które często farbują fryzurę, tak by „wrócić ją do życia”. Przeszkodzą nie jest też ich stylizowanie.

Problemem przynajmniej z naszej perspektywy geograficznej może być zakup. Można to zrobić bezpośrednio ze strony producenta, jak i poprzez serwis Amazon. Sama cena będzie różna i zależna od sprzedającego. Pamiętać należy też o tym, że jednak kurs dolara stały nie jest. Problemem przy wysyłce ze USA mogą być koszty sprowadzenia. Pewnym pocieszeniem, chociaż niekoniecznie dużym, są możliwe rabaty przy zakupie. A i na koniec jeszcze jedna niekoniecznie dobra informacja. Swoje trzeba będzie pewnie odczekać. Mogą też wystąpić pewne skutki uboczne. Takie jakie podrażnienia skóry głowy. A nawet… wypadanie włosów.