Dieta na porost włosów – co jeść aby mieć zdrowe włosy?

To co jemy ma ogromny wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu. Wprowadzenie pewnych produktów i trzymanie się określonych zasad może wspomóc fryzurę. Nie tylko ograniczyć wypadanie, ale też zadziałać na porost włosów.

Co jeść, aby wzmocnić włosy?

Bez dostarczania ich w odpowiedniej ilości składników codziennej diecie możemy mieć spore problemy z fryzurą. Na pierwszy ogień idą minerały. Pierwiastki nie tylko istotne dla naszych włosów. Tak naprawdę dla funkcjonowania całego organizmu.

Pierwiastki w diecie na porost włosów

Siarka

To chyba jeden z częściej wymienianych w kontekście włosów. Zacznę jednak od jego innych umiejętności. A ma ich naprawdę sporo. Siarka jest między innymi stosowana jako sposób na leczenie problemów ze stawami. Pierwiastek ten jest również polecany w przypadku, gdy przeprowadzamy kurację, mającą na celu odtrucie wątroby. Siarka jest bardzo często wymieniana w kontekście skóry. I faktycznie ma na nią ogromny wpływ. Jest jednym z pierwiastków stosowanych w walce z trądzikiem. Dlaczego siarka jest istotna dla włosów?

Kalafior w diecie na porost włosów

Jest ona związana z białkami, które są ich budulcem. Dokładniej rzecz biorąc to aminokwasy: cysteina i metionina. Wchodzą one w skład keratyny. Siarkę powinniśmy dostarczać w sposób regularny. Znajdziemy ją między innymi w produktach wysokobiałkowych. Jest też obecna w niektórych warzywach, takich jak kalafior, kapusta, brokuły.

Krzem

To minerał niezwykle ważny w kontekście regenerowania organizmu. Jest on związany chociażby z detoksykacją. Bierze udział w syntezie kolagenu (odpowiada między innymi za elastyczność skóry). Odpowiednia ilość krzemu między innymi zapobiega nadmiernemu wypadaniu włosów. Pierwiastek ten zmniejsza również ryzyko wystąpienia problemów kostno- stawowych. Podobnie jak siarka ma on znaczenie dla osób walczących z trądzikiem (nawiasem jeśli macie z nim problem, polecam blog: jakpozbycsiepryszczy.pl). Krzem można znaleźć na przykład w otrębach pszennych, jednak do jego najlepszych źródeł zalicza się skrzyp i pokrzywę.

Cynk

Można powiedzieć, że jest on pewnego rodzaju „katalizatorem”. Związany jest z kontrolowaniem metabolizmu aminokwasów. Ma więc bezpośredni na wspominaną wyżej keratynę. Kolejna jego umiejętność jest związana z regulowaniem pracy gruczołów łojowych. Co też nie pozostaje bez znaczenia dla stanu włosów. Cynk ma sporo do powiedzenia w naszym organizmie. Co najlepiej widać w sytuacji, gdy wystąpi jego niedobór. Cynk między innymi wpływa na męskie libido (koniecznie sprawdźcie w tym wpisie co jeszcze może powodować z nim problemy). Do najbogatszych źródeł tego pierwiastka zalicza się owoce morza. Znajdziemy go też między innymi w kaszy gryczanej, otrębach pszennych, kakao i pestkach dyni.

Jakie witaminy są istotne z punktu widzenia naszych włosów? I gdzie ich szukać?

Witamina A

Podobnie jak w przypadku pierwiastków, tak i tutaj chciałbym pokazać też ogólny wpływ na organizm. Witamina A kojarzona jest przede wszystkim ze wzrokiem. I faktem jest, że ma ona ogromne znaczenie dla siatkówki. Jej niedobór może prowadzić do tzw. kurzej ślepoty (problemu z widzeniem po zmroku).

Opisywany składnik ma też bardzo duży wpływ na stan skóry. Bywa składnikiem kosmetyków. Jest polecany jako sposób na trądzik. Ma również zapobiegać zmarszczkom. Dlaczego to witamina istotna dla naszych włosów? Fryzura jest bardzo „wrażliwa” na niedobór tego składnika. Witamina A wpływa na metabolizm komórek macierzy włosów. Jeśli doprowadzicie do przewlekłego niedoboru tego składnika, te ostatnie będą Wam wypadać niemal garściami. Gdzie można znaleźć witaminę A? Jest ona obecna między innymi wątróbka, a także pomarańczowe i czerwone warzywa.

Witamina C

Witamina C na wypadanie włosów

To składnik istotny w diecie na porost włosów z kilku powodów. Po pierwsze witamina C ma wpływ na przyswajalność żelaza. Jeśli tego ostatniego będzie w organizmie zbyt mało, to jednym ze skutków będzie nadmierne wypadanie włosów. Po drugie jest to składnik niezbędny do produkcji łodygi. Dostarczanie odpowiedniej ilości witaminy C to silniejsza fryzura. Trzeci aspekt na pierwszy rzut oka jest niezwiązany z włosami. Opisywany składnik jak wiadomo ma znaczenie dla naszej odporności. Niedobór to wystawienia organizmu na choroby. A to nas osłabia. Jednym ze skutków będzie gorszy stan fryzury.

Jeśli pojawi się niedobór tego składnika, to skutkuje to między innymi szybszym męczeniem się. Występują problemy z gojeniem się ran. Osłabiony apetyt to kolejny symptom. Gdzie szukać witaminy C? Nie będzie o to trudno. Włączamy do diety paprykę, pomidory i brokuły. Z owoców warto zwrócić uwagę na porzeczkę, kiwi i cytrusy.

Witaminy z grupy B

Mają one ogromne znaczenie dla całego organizmu. Za przykład posłuży witamina B12. Nie wiem czy wiecie, ale jej niedobór to stan chorobowy, który ma bardzo poważne symptomy, związane między innymi z psychika. My skupimy się na witaminach z tej grupy, które mają znaczenie dla stanu włosów.

Zacznę jednak od tego, że generalnie dobrze jest dbać o to, aby cały kompleks witamin B był obecny w naszej diecie. Szczególną uwagę powinny na to zwrócić osoby, które często piją alkohol lub radykalnie się odchudzają (nie chodzi tylko o głodowy jadłospis, ale i częstotliwość tego procesu).

Tiamina (B1)

W zasadzie skupię się głównie na tych witaminach z tej grupy, które mają związek z włosami. Tiamina jest między innymi odpowiedzialna za regulowanie pracy gruczołów łojowych. W ten sposób unikamy wydzielania nadmiaru sebum. Witamina B1 pomaga też unikać stanów zapalnych skóry. Jest ona odpowiedzialna za przyspieszenie gojenia się ran. Tiamina przyda się osobom zmagającym się z nadmiarem tkanki tłuszczowej.

Witamina B2

To ryboflawina. Ona chociażby ma ogromny wpływ na funkcjonowanie układu nerwowego. I dlatego nie można sobie pozwolić na jej niedobór. Ryboflawina ma też wiele do powiedzenia w kwestii funkcjonowania skóry. Jest powiązana chociażby z gojeniem się ran. Niedobór tego składnika objawia się między innymi pękaniem skóry. Przydatna przy łojotokowym zapaleniu skóry. I dlatego jest istotna dla stanu naszej fryzury. Witamina ta ma też wpływ na wzrost włosa. Ryboflawina między innymi kontroluje aminokwasy potrzebne do podziałów komórki macierzy. Warto też wiedzieć, że witamina ta jest powiązana z transportem tlenu w organizmie. I na koniec – wpływa ona na koloryt skóry.

Witamina B3

To niacyna. Jej głównym zadaniem jest wspomaganie pracy układów: nerwowego i trawiennego. Ma też znaczenie dla stanu naszej odporności. Wraz z opisaną wyżej witaminą B2 niacyna steruje oddychaniem komórkowym. Jeśli chodzi o włosy, to składnik ten przede wszystkim jest odpowiedzialny za dostarczanie energii. Potrzebna jest ona do ich wzrostu. Oprócz tego witamina B3 odpowiada za prawidłową budowę łodygi włosa. Niacyna ma ogromne znaczenie dla metabolizmu skóry i mięśni. Jest istotna w przypadku walki z kilogramami. Pobudza wydzielanie soku żołądkowego. Wzmaga też perystaltykę jelit. Niacyna wpływa na stan skóry. Dlatego stosowana jest między innymi w kosmetykach przeciwzmarszczkowych. Niacyna łagodzi podrażnienia skóry. Rozjaśnia plamki pigmentacyjne. Wykorzystywana jest w preparatach przeciwtrądzikowych.

Witamina B5

Jej „fachowa” nazwa to kwas pantotenowy. Ma sporo zadań w naszym organizmie. To składnik niezbędny między innymi do syntetyzowania węglowodanów, białek i tłuszczy. Witamina B5 przyspiesza również gojenie ran. A to nie wszystko. Składnik ten wpływa na układ sercowo – naczyniowy, a także pokarmowy. Jak działa na włosy? Witamina B5 między innymi poprawia pigmentację. Generalnie rzecz biorąc wpływa ona na stan włosów. Gdzie można znaleźć ten składnik? Do diety powinniście włączyć wątróbkę. Jeśli jej nie lubicie (ja na ten przykład unikam jak ognia), to pewne ilości tego składnika są obecne również w rybach. Warto zwrócić uwagę na śledzie i makrele. A jeśli nie lubicie również ryb, to rozwiązaniem jest kurczak, ziemniaki i ciemny ryż.

Witamina B6

Zwana też pirydoksyną. To właściwie grupa 6 związków organicznych. Jak wpływają one na nasz organizm? A są chociażby niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. Niedobór tej witaminy mógłby spowodować poważne zmiany neurologiczne. Ponoć witamina ta chroni nas również przed miażdżycą. Załóżmy przez chwilę, że załatwiliśmy sobie niedobór tego składnika. Co się będzie działo? Sporo. Przede wszystkim staniemy się niezwykle nerwowi. Nas jednak tutaj najbardziej interesuje to, że niedobór witaminy B6 powoduje wypadanie włosów. Gdzie można znaleźć ten składnik? Do diety warto włączyć drożdże i otręby pszenne. Można też jeść jajka i rośliny strączkowe.

jajka na porost włosów

                                W jajkach znajdziecie witaminy z grupy B

Witamina B7

Czyli inaczej biotyna. Albo witamina H. Składnik ten wspiera między innymi działanie tarczycy. Skupimy się jednak jedynie na skutkach jej niedoboru. Po pierwsze zmiany skórne. Bedą to różnego rodzaju wysypki i stany zapalne. Objawem tego, że w organizmie brakuje tej witaminy będzie również nadmierne wypadanie włosów. Oczywiście do niedoboru nie chcemy dopuścić. Co więc możemy zrobić? Na przykład włączyć do codziennego jadłospisu wspominaną już wątróbkę, ale też sardynki. Biotyna obecna jest w jajkach i szpinaku. Pewne jej ilości znajdują się w marchewce.

O tym jak ważna jest dla włosów biotyna możecie się przekonać sięgając po suplementy na wzmocnienie fryzury. W wielu z nich jest ten składnik obecny. Jeśli nie chcecie mieć problemów z wypadaniem włosów, warto pamiętać o wymienionych składnikach.

Wpływ odżywiania na kondycję włosów

Jak możecie przekonać się już z tego czym zająłem się wyżej, ilości pierwiastków i witamin odpowiedzialnych za fryzurę, jest on ogromny. I to zarówno w sposób dla nas widoczny, a więc poprawa kondycji włosów i ich wyglądu. Jak i w skali mikro. Zresztą też najlepiej to widać w przypadku doprowadzenia do wspomnianego niedoboru tych składników w codziennym jadłospisie. Aby w pełni wykorzystać właściwości pierwiastków i witamin, warto pamiętać o paru sprawach.

Zasady diety na porost włosów

1. Zmiany wprowadzaj stopniowo

To zasada o której bardzo często się zapomina. To trochę jak z odchudzaniem. Rzucamy się na nową dietę, bo szybko chcemy mieć wyniki. Niestety zwykle uzyskujemy co najwyżej mocne obciążenie organizmu. I tak samo będzie w przypadku wprowadzenia diety na porost włosów. Oczywiście jeśli do tej pory odżywaliśmy się niezdrowo. Nasz organizm przeżyje szok i jedyne co możemy uzyskać to różnego rodzaju symptomy, które się pojawią (również osłabienie włosów). Wprowadzajmy zmiany stopniowo.

2. Zdrowe odżywianie

Takie to proste:). Każdy zdrowy jadłospis pozytywnie wpływa na funkcjonowanie organizmu. W tym również mieszków włosowych. I chyba niespecjalnie muszę tłumaczyć, co znaczy zdrowo:). Dla porządku jednak. Wszystkie składniki (węglowodany, białko i tłuszcze) muszą być w diecie reprezentowane. Istotna jest ilość i pochodzenie. Przykładowo węglowodany raczej złożone, tak aby dostarczały energii na dłużej. Z jadłospisu wylatują niezdrowe produkty. Im mniej chemii w jedzeniu, tym lepiej dla organizmu i oczywiście włosów.

3. Postaw na wielonienasycone kwasy tłuszczowe

oliwa z oliwek na porost włosów

Mam tutaj na myśli przede wszystkim Omega 3 i Omega 6. A jeszcze dokładniej to potrzebny jest odpowiedni balans między nimi. Najprościej zrobić to włączając do diety olej lniany. To naprawdę skuteczny sposób. Zresztą generalnie mocno poprawi on stan Waszego zdrowia. Oprócz tego warto też zwrócić uwagę na orzechy i ryby. Oczywiście niecodziennie, ale dobrze by było, aby się w jadłospisie znalazły.

Bonus – 4 warzywa na wypadające włosy

Jako, że mamy okres świąteczny, a więc kojarzący się nam (oczywiście nie tylko) z jedzeniem;), to postanowiłem napisać tekst o warzywach mających wiele ciekawych właściwości. W tym tę nas tutaj najbardziej interesującą. Smacznego:)

Cebula

Ogromne właściwości ukryte za niezbyt – dla wielu osób – przyjemnym zapachem i ostrym smakiem. Jeśli jesteście zwolennikiem naturalnych metod walki z z infekcjami górnych dróg oddechowych, to pewnie jest Wam ona znana. Cebula jest bogata w substancje bakteriobójcze. Dzięki temu jest ona polecana jako szybki sposób na pryszcze. Dlaczego i w jaki sposób pomaga ona włosom? Można z niej przygotować sobie wcierkę (bez obaw, zapach cebuli dość szybko się ulotni). Lub po prostu włączyć do diety. Dzięki cebuli dostarczamy włosom składnika najważniejszego z punktu widzenia ich budulca (keratyny) – związków siarki.

Brukselka

Znienawidzona przez dzieci, ale i dorośli rzadko kiedy ją jedzą. Ja za to uwielbiam brukselkę. Mógłbym ją – kiedy jest sezon – jeść praktycznie cały czas. Dlaczego brukselka jest pomocna przy wypadaniu włosów? Zawiera w sobie kwas foliowy. Niezbędny do wzrostu włosów. Brukselce przypisuje się właściwości przeciwnowotworowe. Jeśli zmagacie się z problemami żołądkowymi wywołanymi przez bakterie, to również będzie dobrym rozwiązaniem.

Dynia

Dynia na wypadanie włosów

Ona w przeciwieństwie do brokułów jest chętnie jedzona. Warto zwrócić uwagę na miąższ, ale i pestki. Te ostatnie są cennym źródłem cynku. Dynia to przede wszystkim spora ilość beta-karotenu. Składnika bez którego się włosy nie obędą (aczkolwiek nadmiar jest szkodliwy). Dynię można wykorzystać przy problemach z układem pokarmowym (np. przy zaparciach). Nasiona stosuje się przy stanach zapalnych błon śluzowych.

Buraki

Najchętniej – w ostatnim czasie – wykorzystywane w diecie wegańskiej i przez osoby chcące pozbyć się toksyn z organizmu. Mają on jednak dużo więcej do powiedzenia. Z perspektywy włosów interesuje nas obecność żelaza, ale też krzemu. Ten ostatni jest dla fryzury niezbędny. Buraki do tego wzmacniają układ krwionośny. Mają w sobie wspominany już kwas foliowy. Osoby zmagające się z nadciśnieniem również powinni je jadać.

 

 

Pawel

Tematyką ochrony męskich i damskich fryzur zajmuję się od dobrych kilka lat. Mój młody wygląd zawdzięczam głównie swoim mocnym włosom:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *